Spotkanie poetyckie
18 września 2012 godz. 19:00
Zespół Szkół Społecznych im. Wspólnej Europy (Żory, ul. Fabryczna 10)
Usiądź w cieniu s(S)łowa a odpocznij sobie... (por. Jan Kochanowski)
Lektura ulubionych wierszy o tematyce sakralnej
„Z jakim przestajesz takim się stajesz." - tak mawiano niegdyś, i słowa te wyrażające ludową mądrość nie straciły swojej aktualności.
Wpływ otoczenia ma kolosalne znaczenie dla postaw i zachowań człowieka, co szczególnie ujawnia się w młodym pokoleniu, ale nie tylko. Ów wpływ i owo otoczenie należy pojmować szeroko i rozumieć jako przestrzeń, w której się żyje. Zapachy, które się wchłania, kolory, które się postrzega, dźwięki, które się słyszy, przykłady, które się naśladuje, słowa, które mają niezwykłą moc. Mogą być przekleństwem, a mogą być też błogosławieństwem. Uzasadnienie tematyki spotkania „Usiądź w cieniu s(S)łowa a odpocznij sobie..." (por. Jan Kochanowski) wydobywamy z eseju ks. prof. Jerzego Szymika „Piękno słowa":
Słowo było „na początku", co - jak wyjaśnił Roman Brandstaetter - należy rozumieć „przede wszystkim i nad wszystkim". Sens teologiczny wersetu mówi bowiem nie o pierwszeństwie chronologicznym Logosu (Słowo jako byt poprzedzający „czasowo" zbiór czyt łańcuch innych bytów), ale o tym, że Logos jest korzeniem i koroną wszelkiego stworzenia, bytem górującym „jakościowo" nad stworzeniem, stanowiącym przyczynę i zwieńczenie wszystkiego, co jest „po Nim i pod Nim". Chrześcijaństwo nigdy nie miało wątpliwości, że Autor Prologu utożsamia Logos z Drugą Osobą Trójcy Przenajświętszej. (...) On, Pan nasz, Jezus Chrystus, prawdziwy człowiek - jest tożsamy z owym preegzystującym Boskim Słowem, które było u Boga, było Bogiem i stało się ciałem (J 1, 1.14). [ks. J. Szymik. Wszystko zjednoczyć w Chrystusie. Teologia, poezja, życie. Wrocław 2003 s. 249]
Dobrze zatem przebywać pod sklepieniem dobrych i pięknych słów, które znajduje się w Ewangelii i w całym Objawieniu zawartym na kartach Pisma świętego. Te słowa często transponowane były przez wieki na różne formy: pieśni, modlitwy, litanie, godzinki, inwokacje...
Szeroko pojęta literatura (szczególnie poezja) sakralna, w sposób osobisty i bardzo intymny porusza sprawy najistotniejsze: kim jest Pan Bóg, kim jest człowiek i co ich łączy? Dobrze móc przebywać pod sklepieniem słów, które rodzą nadzieję, budują wiarę i rozpalają miłość. Takich spotkań potrzebujemy jak wody w upalny dzień.
wyświetleń: 3007
POPRZEDNIĄ
NASTĘPNĄ
FACEBOOK'u
NA FACEBOOK'u